Świat
Ból Buczy. Spacer tutaj to jak wizyta w kostnicy
Bucza liczy zabitych. Wszędzie groby – na trawnikach, między blokami, worki z ciałami w masowych mogiłach. Przez ponad miesiąc miasteczko było pod rosyjską okupacją.
.
Opodal rozstrzelany samochód. Pełno krwi. Biała karteczka z napisem „Dzieci”. Otwarty bagażnik. Wybebeszone walizki. Pewnie wojacy szukali pieniędzy. Ludzie, którzy uciekali z Buczy, bali się tego posterunku.
Wzdłuż Jaremczuka ślady włamań do domów. Wchodzili przez okna.
Czytaj też: Piekło
Paweł Reszka z Buczy
05.04.2022